Wiem, trochę oszukane, bo bawiłem się w zdjęcia HDR-owe, ale co tam, pochwalę się (Bracketing +/- 1.0 EV; z ręki; czas naświetlania bez zmian).
Co nie zmienia faktu, po nocnej burzy poranne słońce wychylające się znad gór tworzy bajkowe widoki.
Howgh.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz